Kiedy pod mój dach trafił pierwszy storczyk nie przypuszczałam, że to będzie początek wielkich zmian w moim życiu. Storczyki nie tylko ubarwiły mój szary świat, ale dzięki nim poznałam wspaniałych ludzi i zyskałam niezawodnych przyjaciół.
Zachwyca mnie różnorodność tych roślin. Cały czas odkrywam w nich coś nowego, pięknego, coś co od nowa mnie zachwyca.
Orchidee są ze mną od stycznia 2008r. i mam nadzieję, że jeszcze długo będą mi towarzyszyć.
piątek, 30 sierpnia 2013
Kolejne Hoye do kolekcji...
Hoje od pani Edyty. Obecnie ładnie się ukorzeniają. Wsadzone są już w docelowe podłoże. Teraz czekam niecierpliwie na przyrost masy zielonej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz