Kiedy pod mój dach trafił pierwszy storczyk nie przypuszczałam, że to będzie początek wielkich zmian w moim życiu. Storczyki nie tylko ubarwiły mój szary świat, ale dzięki nim poznałam wspaniałych ludzi i zyskałam niezawodnych przyjaciół. Zachwyca mnie różnorodność tych roślin. Cały czas odkrywam w nich coś nowego, pięknego, coś co od nowa mnie zachwyca. Orchidee są ze mną od stycznia 2008r. i mam nadzieję, że jeszcze długo będą mi towarzyszyć.
Translate
poniedziałek, 30 marca 2015
Phalaenopsis gigantea
Występuje w Sabah, Borneo i Sarawak na wysokości do 400 metrów n.p.m.
Wymaga stale wysokich temperatur, wysokiej wilgotności, a podłoże nie powinno zbytnio przesychać pomiędzy podlewaniami. Zalecane jest stanowisko cieniste.
Z tym gatunkiem Phalaenopsis do tej pory nie miałam styczności, więc nie mam żadnych spostrzeżeń odnośnie uprawy.
Storczyk trafił do mnie dzięki uprzejmości Roberta, który w swojej kolekcji ma ich więcej i mógł mi odsprzedać ten przecudny okaz. To jest dodatkowy atut przynależności do PTMS - wymiana lub możliwość odkupienia pięknych rozrośniętych roślin, stały kontakt z ludźmi zakręconymi storczykowo z wieloletnim doświadczeniem i ogromem wiedzy, którą chętnie się dzielą.
Czasem podziwiałam ten gatunek w kolekcjach znajomych, ale nie przypuszczałam, że kiedyś stanę się posiadaczką takiego CUDA.
Najdłuższy liść mierzy 50 cm długości i 17 cm szerokości. Obecnie ma cztery pędy kwiatostanowe. Trafił do mnie w końcowej fazie kwitnienia i niestety nie zdążyłam sfotografować jego uroczych kwiatów.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz