Wiosna w tym roku strasznie się opóźnia, ale dzień już znacznie się wydłużył na co pozytywnie zareagowały rośliny na naszych parapetach. Widać objawy przebudzenia po zimowym spoczynku. Pojawia się coraz więcej pędów kwiatostanowych i pierwsze wiosenne kwitnienia :-)
Jakiś czas temu doczekałam się pierwszego kwitnienia mojej Maxillarii variabilis. Były tylko dwa kwiaty, ale pierwsze kwitnienie mimo, że skromne i tak najbardziej cieszy :-) Kwiat niewielki, ale pięknie pachnący.
Moja roślina zamieszkuje kuchenny parapet (wystawa północna) tuż przy szybie co zapewnia jej amplitudę temperatur. Więcej o warunkach jakie powinno się zapewnić tej roślinie pisałam tutaj: http://ceratostylis.blogspot.com/search/label/Maxillaria%20variabilis
Oto i ona :-)
Kiedy pod mój dach trafił pierwszy storczyk nie przypuszczałam, że to będzie początek wielkich zmian w moim życiu. Storczyki nie tylko ubarwiły mój szary świat, ale dzięki nim poznałam wspaniałych ludzi i zyskałam niezawodnych przyjaciół. Zachwyca mnie różnorodność tych roślin. Cały czas odkrywam w nich coś nowego, pięknego, coś co od nowa mnie zachwyca. Orchidee są ze mną od stycznia 2008r. i mam nadzieję, że jeszcze długo będą mi towarzyszyć.
To u mnie by rosła :-)))
OdpowiedzUsuńPolecam, ślicznie pachnie :-)
OdpowiedzUsuń