Rhynchostylis gigantea występuje w Birmie, Tajlandii, Malajach, Laosie, Kambodży, Wietnamie , Chinach i Indonezji.
Jest to roślina ciepłolubna wymaga latem temperatur powyżej 30 stopni w dzień i powyżej 20 w nocy. Zimą też wymaga wysokich temperatur, ale ze względu na szeroki zakres występowania łatwo się adoptuje i może zaakceptować spadek temperatury w nocy nawet do 16 stopni.
Wymaga dość silnego nasłonecznienia, w naszym klimacie w okresie zimowym powinna być doświetlana.
Korzenie Rhynchostylis są bardzo wrażliwe na zalanie i nie znoszą starego rozłożonego podłoża. Roślina nie lubi przesadzania, więc najlepiej umieścić ją w drewnianym koszyku lub ceramicznej doniczce (bez podłoża), aby korzenie miały stały dostęp powietrza. Wymaga zimowego okresu suszy, natomiast od wiosny do jesieni obfitego podlewania i nawożenia. Wilgotność powinna oscylować od 70 do 80%.
Roślinę mam od listopada 2012 roku. Kupiona z pędem, ale niestety nie udało mi się jej wówczas doprowadzić do kwitnienia. Dopiero po roku wypuściła kolejny pęd i dzięki temu, że była doświetlana zakwitła. Kwiaty pachnące - przepiękne :-)
Kiedy pod mój dach trafił pierwszy storczyk nie przypuszczałam, że to będzie początek wielkich zmian w moim życiu. Storczyki nie tylko ubarwiły mój szary świat, ale dzięki nim poznałam wspaniałych ludzi i zyskałam niezawodnych przyjaciół. Zachwyca mnie różnorodność tych roślin. Cały czas odkrywam w nich coś nowego, pięknego, coś co od nowa mnie zachwyca. Orchidee są ze mną od stycznia 2008r. i mam nadzieję, że jeszcze długo będą mi towarzyszyć.
Ależ piękne kwitnienie :-) Kiść kwiatów gęsta jak u hiacynta :-)))
OdpowiedzUsuńA jak się nazywa kwitnąca biało-czerwono piękność w tle drugiego zdjęcia? :-)
OdpowiedzUsuńAscocenda Strawberry Soda: http://ceratostylis.blogspot.com/search/label/Ascocenda%20Strawberry%20Soda
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)